Jeszcze jedno, niech żyje pan Scrooge. Wypijmy jego zdrowie, gdyż jest on naszym chlebodawcą i jemu zawdzięczamy dzisiejszą naszą ucztę!
Jemu zawdzięczamy Gdyby tu był,wyprawiłabym muucztę po swojemu!
Droga żono, chcęprzypomnieć ci,że dziś jest BożeNarodzenie.
Tylko w tak wielkie świętomożna wznosić zdrowie tak podłego, obrzydłego skąpca, człowieka bez serca, jakim jest Scrooge.
Dobrze, a więc Niech żyje długie lata! Życzę mu wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku! Życzę mu tego, ale wątpię, czy się to spełni.
Chwile później duch zabrał Scrooga do jego siostrzeńca
Ha Ha Ha! Jak mnie tu żywym widzicie, powiedział, że wigilia to głupstwo! Powiedział najwyraźniej i jestem przekonany, że rzeczywiście tak myśli.
Tym gorzej dla niego, jest on po prostu starym dziwakiem.
Mógłby być chociaż cokolwiekgrzeczniejszy. Ale wady człowieka są zawsze karą dla niego samego. Jest to prawda niezbita i pamiętając o niej, nie będę mu czynił wymówek.