Czas odemknąć drzwi kaplicy.Zapalcie lampy i świecy.Przeszła północ, kogut pieje.Skończona ofiara,Czas przypomnieć ojców dzieje.Stójcie... .
Cóż to?
Pasterko, ot tam w żałobie...Wstań, bo czy mi się wydaje,Czy ty usiadłaś na grobieDziatki! patrzcie, dla Boga!
Czego potrzebujesz, duchu młody?Czy prosisz o chwałę nieba?Czego potrzebujesz, duchu młody,Żeby się dostać do nieba?
Widmo nic nie odpowiada
Odpowiadaj, maro blada!Cóż to, nic nie odpowiada?(...)Gdy gardzisz mszą i pierogiem,Idźże sobie z panem Bogiem.Nie chciałeś jadła, napoju?zoatawże nas w pokoju.A kysz, a kysz!